Spotkanie Tusk - Zełenski. Premier zabrał głos
Podczas rozmowy z dziennikarzami w Brukseli, Donald Tusk przekazał informację o możliwym spotkaniu z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Jak wskazał, prosiła o nie strona ukraińska. W tej chwili jednak nie może podać żadnych szczegółów.
– Cały czas są dogadywane techniczne szczegóły (...) ja z największą radością spotkam się prezydentem Zełenskim […], ale jest też posiedzenie Rady Europejskiej, jeśli dobrze rozumiem, jeszcze nie ma decyzji, w jaki sposób ma wyglądać obecność prezydenta Zełenskiego tutaj na Radzie Europejskiej, więc nie jestem gotowy do precyzyjnej, technicznej odpowiedzi, gdzie i kiedy [odbędzie się spotkanie z Zełenskim – przyp. red.] – powiedział Donald Tusk.
Premier Polski dodał, że najbardziej prawdopodobnym terminem spotkania jest czwartek rano.
Ukraina liczy na nowe otwarcie
Jak zapowiedział podczas swojego expose Donald Tusk, nowy polski rząd będzie nadal wspierał Ukrainę. Ambasador tego kraju w Polsce Wasyl Zwarycz powiedział, że jest "bardzo wdzięczny za słowa wsparcia" dla swego kraju.
– To było bardzo stanowcze, bardzo otwarte, bardzo konstruktywne. To, że Polska nadal jest solidarna z Ukrainą, walczącą z rosyjską agresją, to, że świat musi też zrozumieć Ukrainę, za co walczymy tak naprawdę, bo walczymy nie tylko za siebie, ale o wartości, na których jest zbudowana cała Unia Europejska – powiedział Zwarycz.
Ambasador dodał, że słowa Tuska napawają go optymizmem i jest przekonany, że oba kraje "zwyciężą".
Tymczasem ukraińskie media wskazują, że Kijów musi postawić na partnerskie relacje z Polską i wyraźnie oddzielić interesy wspólne od tych, w których oba kraje rywalizują. Dodają również, aby nie przesadzać z oczekiwaniami wobec nowego rządu.